„Na większą chwałę Boga Wszechmogącego dla pożytku Kościoła Świętego, kierując się wyłącznie troską pasterską o dobro dusz wiernych (…) niniejszym eryguję: Parafię pod wezwaniem Świętego Alberta Chmielowskiego w Krajkowie.”
Na mocy tego dekretu biskup kielecki Stanisław Szymecki powołał do życia nową wspólnotę katolicką. Nowa parafia obejmowała następujące wioski: Grabków, Krajków, Komorniki, Łomno – Parcele, Łomno – PGR, Łomno – Wieś, Modrzewie (za górą do rzeki), Modrzewie, Wojciechów. Nim jednak ten akt nastąpił, długą drogę musieli przebyć parafianie, by stworzyć nowy Dom Boży.
Początki
Starania o budowę kaplicy rozpoczęto jeszcze w latach 80-tych XX wieku. Wtedy to grupa parafian z Krajkowa, odległego od Świętomarzy o 6 km, zaproponowała proboszczowi księdzu kanonikowi Bolesławowi Postule kupno placu i budowę punktu katechetycznego w swojej wiosce. Droga do macierzystej parafii w Świętomarzy była długa i uciążliwa nie tylko dla parafian, lecz również dla duszpasterzy. Odległość i brak punktu katechetycznego były wielkim utrudnieniem. Jak podaje kronika parafialna, marzenia mieszkańców tych wsi o własnym, bliższym kościele, chociażby kaplicy, zaczęły się konkretyzować pod koniec lat 80-tych.
W 1988 roku postanowiono zbudować w Krajkowie punkt katechetyczny z kaplicą dojazdową. Od początku inicjatywę przejęli niezwykle ofiarni i zaangażowani parafianie. W roku 1989 powołano Komitet Budowy Kościoła w Krajkowie. Pierwszym z zadań powołanego komitetu było znalezienie i wykupienie działki pod budowę kościoła. Gdy tego dokonano, ksiądz proboszcz parafii Świętomarz wystąpił o pozwolenie na budowę do Urzędu Gminy w Pawłowie. Po uzyskaniu pozwolenia zaczęto gromadzić materiały budowlane. Dzięki ogromnej pracy mieszkańców Krajkowa i sąsiednich wiosek w dość krótkim czasie powstał nowy kościół. Macierzysta parafia udzieliła wsparcia finansowego i podzieliła się paramentami liturgicznymi. Poświęcenie nowego Domu Bożego nastąpiło w 1991 roku. Od marca tego roku w każdą niedzielę odprawiano jedną Mszę św. sprawowaną przez księży ze Świętomarzy.
Rok 1992 to czas, gdy zostaje uroczyście w dzień Bożego Ciała poświęcona świątynia przez kieleckiego Biskupa Ordynariusza Stanisława Szymeckiego, który daje jej za patrona św. Alberta – patrona ubogich i najbardziej pokrzywdzonych przez los ludzi.
Proboszczowie
Pierwszym proboszczem w sierpniu tego samego roku zostaje ksiądz Marek Capek. Na niego też spada obowiązek dokończenia prac budowlanych, wyposażenie kościoła oraz budowa plebanii.
W październiku 1992 roku na mocy wspomnianego dekretu zostaje oficjalnie erygowana parafia Św. Alberta w Krajkowie, która administracyjnie staje się częścią dekanatu bodzentyńskiego.
W czasie posługi kapłańskiej księdza Capka oddano między innymi do użytku plebanię oraz zakupiono działkę na cmentarz grzebalny, którego poświęcenie miało miejsce w 1995 roku. Był to czas wytężonej pracy i wielkiej ofiarności proboszcza oraz wszystkich parafian.
Następcą księdza Capka zostaje ksiądz Stanisław Karbowniczek, który obejmuje probostwo w 1998 roku. W dalszym ciągu trwają intensywne prace wykończeniowe budynku kościoła. W roku 1999 zakupiono i zamontowano między innymi dzwony. Przez cały ten czas parafianie żarliwie angażują się w rozwój świątyni, uczestniczą aktywnie nie tylko w pracach budowlanych, lecz również w życiu religijnym.
Tymczasem odchodzi z parafii ksiądz Stanisław Karbowniczek, a probostwo po nim, 2 lutego 2002 roku, obejmuje ksiądz proboszcz Marek Tazbir. Kontynuuje on prace związane z wykończeniem i wystrojem kościoła, czego efektem jest coraz piękniejsza świątynia i otoczenie wokół niej.
Po prawie 12 latach posługi w parafii ksiądz kanonik Marek Tazbir zostaje przeniesiony do parafii Szaniec, a obowiązki proboszcza podejmuje ksiądz Jerzy Klimas, który kontynuuje dzieła swojego poprzednika.
W 2022 r. ksiądz Jerzy Klimas przechodzi na emeryturę, zaś proboszczem zostaje mianowany ks. Wojciech Polit.
Inicjatywy
Dzięki staraniom księdza Marka Tazbira, jeszcze bardziej wzrasta inicjatywa wśród parafian, także tych najmłodszych, którzy są nadzieją Kościoła. Tradycją parafii stają się często organizowane pielgrzymki i inscenizowane przez Szkoły Podstawowe z Grabkowa i Łomna akademie w kościele oraz coroczny konkurs kolęd dla najmłodszych. Dzieci i młodzież chętnie i z radością uczestniczą w życiu parafii. Z ochotą uczęszczając na różaniec, nabożeństwa pierwszopiątkowe, gorliwie przygotowują się do przyjęcia sakramentów świętych.
Dowodem zaangażowania religijnego młodzieży jest to, że w tej niewielkiej parafii przy ołtarzu służy aż 54 ministrantów. W parafii działają też 4 koła różańcowe, scholka prowadzona przez organistę Dariusza Linka oraz chórek dziecięcy, który wspomaga katechetka Milena Kończak. Oprócz tego dzieci mają świetlicę parafialną na parterze plebanii, gdzie czeka na nie to, czego brakuje im w domu, a co wartościowo wypełnia im wolny czas i jednoczy je.
Od dawna przyjął się też zwyczaj organizowania dla dzieci wyjazdów na basen, pielgrzymek rowerowych np. do Kałkowa, meczów piłkarskich (w roku 2007 starsi ministranci zajęli pierwsze miejsce w rozgrywkach diecezjalnych zdobywając puchar Bp. Ordynariusza), zimowych kuligów. Stąd też najmłodsi zawsze z radością i skwapliwie odwiedzają kościół. Często też korzystają z kolonii Caritas organizowanych przez parafię i Urząd Gminy. Dla starszych odbywają się pielgrzymki autokarowe i piesze do miejsc kultu religijnego.
Cieszymy się także powołaniami do życia kapłańskiego i zakonnego, obecnie z parafii pochodzą dwaj księża: ks. Franciszek Piwowarczyk i ks. Stanisław Dyk oraz dwie siostry zakonne: s. Łucja Śmigielska ze Zgromadzenia Służebniczek Śląskich i s. Ewa Dyk ze Zgromadzenia Służek NMP.
Jednoczącym wszystkich jest dzień odpustu parafialnego na dzień św. Brata Alberta. W tym dniu zawsze zostają poświęcone chlebki, które później rozpoczynają posiłek w każdym domu, przypominając, byśmy byli dobrzy jak chleb.
Kościół
Od czasu przybycia do parafii księdza proboszcza Marka Tazbira zmienił się znacznie wygląd zewnętrzny i wewnętrzny kościoła. Ma to związek z trwającymi nadal pracami renowacyjnymi. Obecnie jest to obszerna dwunawowa świątynia, która przed kilkoma laty została odnowiona w środku poprzez pomalowanie ścian.
Ołtarz stanowi rzeźbiona scena ukrzyżowania oraz figury św. Brata Alberta i sługi Bożego Jana Pawła II. Ołtarz ten został zaprojektowany przez krakowską architekt, panią Anetę Barańską. Natomiast w bocznej kaplicy jest ołtarz z obrazem Matki Bożej Nieustającej Pomocy (zaprojektowany i wykonany przez architekta z Radomia Stefana Deję). Jest też obraz Miłosierdzia Bożego i Matki Bożej Częstochowskiej, peregrynującej po parafii, który przyczynił się do zwiększenia poczucia wspólnoty wśród parafian, wielu przywiódł do pojednania i zgody.
Ważnym przedsięwzięciem było ocieplenie kościoła, wykonanie elewacji zewnętrznej oraz wymiana dachu. Zostały zakupione również nowe organy i żyrandole, ofiarowano wspaniały witraż z patronem kościoła, założono profesjonalną wentylację oraz zostały wykonane witraże w pozostałe okna. Przedstawiają one Jezusa Miłosiernego i postacie świętych: Faustyny Kowalskiej, Stanisława Kostki, Izydora, Krzysztofa, Józefa, Barbary, Ojca Pio.
Przy pomocy gminy powstał parking przed kościołem oraz asfaltowe alejki na cmentarzu. Nie sposób jednak wymienić wszystkich zmian, ponieważ parafia rozwija się bardzo szybko i ciągle pojawia się coś nowego. Tak dynamicznie postępujący rozkwit tego miejsca to zasługa wielkiej ofiarności, ciężkiej i wytężonej pracy parafian, rady parafialnej oraz zaangażowania kolejnych proboszczów. Parafia św. brata Alberta Chmielowskiego w Krajkowie od czasu swojego powstania jest prawdziwą rodziną rodzin. Cieszy to, że nieustannie jednoczy ona wszystkich nie jedynie w murach kościoła, ale przy okazji innych wspomnianych już przedsięwzięć. Wzrasta ku radości wszystkich parafian i na chwałę Bogu.
D. Sieniek